Jak zachować wspomnienia z podróży
Powroty z wymarzonej podróży są trudne do przełknięcia. Trzeba wypakować plecak, przyzwyczaić się na nowo do rutyny, opowiadać w kółko te same historie starając się oddać smak przygód. Z rutyną musisz sobie jakoś poradzić, pomogę Ci za to z dokumentacją podróży. Pozwól, że podzielę się z Tobą paroma dobrymi radami jak zachować wspomnienia i dzielić się z nimi z innymi.
SNAPCHAT
Jeśli jesteś choć trochę podobny do mnie, dobrze wiesz jak uzależniający potrafi być Snapchat. Nie tylko Twoja rodzina i przyjaciele mogą zobaczyć co się dzieje w Twoim życiu, Snapchat pozwala na dołączanie super rzeczy do Twojego snapa: geotagów, by pokazać jak wygląda miasto, w którym jesteś, naklejek, tekstu, kawałów, a nawet rysunków.
Tak, wiem o czym myślisz: „Ależ Martinique, Snapchat zachowuje informacje tymczasowo, jak mogę go używać dokumentując podróż?” Dobre pytanie. Snapchat pozwala na zachowywanie danych, zanim wyślesz je do poszczególnych osób, albo załączysz do swoich opowieści. A kiedy tworzysz wiele snapów, by dodać je do swojej historii, możesz dołączyć kilku sekundowe albo minutowe wideo, bez konieczności uczenia się skomplikowanych narzędzi do edycji. Po prostu pokaż je światu! Jeśli szukasz inspiracji, zawsze możesz śledzić celebrytów na aplikacji Vine, #efmoment albo szkoły EF na całym świecie.
Nic nie zachowuje momentu tak jak zdjęcie. Najlepsi fotografowie wiedzą, że jesteś tak dobry, jak Twoje ostatnie zdjęcie. Dobrą rzeczą, którą ma Instragram to możliwość edycji zdjęć, które potem wyglądają jak zrobione aparatem za 500 dolarów. Instagram pozwala Ci także na dodanie lokalizacji, zakładanie kilku kont, by rozwijać konkretne tematy, a tym samym przenieść swoją pasję na wyższy poziom. Na przykład możesz się skupić na kreatywnych zdjęciach jedzenia z podróży, albo wybrać jedno, które będzie twarzą Twojego bloga, czy kanału na YouTube. Nie zapomnij o hashtagach, które pozwolą Ci na zebranie obserwujących, po prostu dodaj: #efmoment, #travelislife, #wanderlust czy #yolo.
BLOG
A jeśli już mowa o blogach – jeśli czytasz ten post na pewno wiesz, jak świetne potrafią być blogi! Blogi podróżnicze to styl życia (i niesamowite źródło inspiracji). Znajdziesz pełno stron, które pomogą Ci stworzyć bloga za darmo, od podstaw. Możesz go sobie dowolnie edytować, tak aby odzwierciedlał Twoją osobowość. Nie zakładaj bloga tylko po to, by mieć czytelników. Posłuchaj tego, co Ci w duszy gra. Wskaże Ci na jakiś styl powinieneś się zdecydować, i jakie dodatki powinieneś zamieścić. W przeciwnym razie będziesz miał bałagan pomysłów i stylów. A co do czytelników: bądź cierpliwy, po jakimś czasie zaczną Cię śledzić, a Ty rob swoje i publikuj ciekawe rzeczy.
PAMIĘTNIK
Ostatnio pamiętniki i wyglądające jak pamiętnik zeszyty, powracają do łask. I owszem, mogą być super osobiste, ale mogą też być świetnym sposobem na zapisywanie sobie co zdarzyło się w ciągu dnia. Postaraj się przeznaczyć codziennie 10-15 minut, by przelać na papier wydarzenia, emocje im towarzyszące, zapachy i jedzenie, które spróbowałeś. Jeśli tylko Twoje zapiski nie są zbyt prywatne, możesz je dać do przeczytania znajomym, rodzinie i każdemu, kto jest zainteresowany Twoimi wrażeniami z podróży. Twoje pismo nada autentyczności wspomnieniom, a Twoi znajomi będą mieli w rękach coś, do czego reszta świat nie ma dostępu.
Porady jak opanować do perfekcji fotograficzną stronę swojej przygody, możesz przeczytać w tym artykule.